źródło:zdrofitowo.pl
Wyróżniamy podstawowe rodzaje cellulitu, takie jak:
-twardy- który dotyczy przede wszystkim młodych kobiet, jest to faza wstępna to powstania cellulitu, widać go tylko podczas ściskania skóry,
-miękki- u osób mało aktywnych fizycznie, zazwyczaj w średnim wieku, jest wtedy zauważalny nawet bez ściskania skóry,
-wodny- objawia się obrzękami i falami na skórze, można się go bardzo łatwo pozbyć poprzez dietę i aktywność fizyczną,
-obrzękowy- najbardziej poważny, ale rzadki, wymaga konsultacji z lekarzem, objawami są bóle nóg i opuchlizna.
Ponadto występują także cztery stopnie cellulitu:
1. Tak zwana pomarańczowa skórka, po ujęciu skóry w fałd.
2. Bladość i zmniejszenie elastyczności skóry.
3. Nieregularne zgrubienia, które tworzą się w tkance podskórnej.
4. Guzki większych rozmiarów, blada i wiotka skóra, bolesny.
Jak możemy zwalczyć cellulit? Przede wszystkim pracą własną, ćwiczeniami, aktywnością fizyczną i zbilansowaną dietą. Poza tym ważne jest używanie odpowiednich kosmetyków, bardzo pomocna w walce z nim jest kofeina. Dostępne są też różnego rodzaju zabiegi kosmetyczne, np. jonoforeza czy masaż próżniowy.
Pozdrawiam.
Tak... celulit to zmora. Sama się z nim trochę borykam, ale przyznam że nie spędza mi snu z powiek;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Całe szczęście, że nie mam cellulitu :)
OdpowiedzUsuńJa na szczęście nie posiadam :)
OdpowiedzUsuńU mnie jest, moja zmora. Muszę zabrać się za jakieś ćwiczenia
OdpowiedzUsuńoj tak, zmora...i trudno sobie z nią poradzić ;)
OdpowiedzUsuńCellulit jest tragiczny..dlatego cały czas trzeba dbać o siebie :)
OdpowiedzUsuńja nigdy nie miałam cellulitu, teraz bardzo schudłam i mój tyłek wygląda okropnie :(
OdpowiedzUsuńTo podstępna struktura, mam kolezanki chude jak badyl a celulitu pełne pole...
OdpowiedzUsuńWg mnie sport jest rozwiązaniem również i na to.
Kiedyś miałam celulit,ale już nie mam, a wszystko dlatego,że zaczęłam ćwiczyć :)
OdpowiedzUsuńZmora obecnego wieku :P
OdpowiedzUsuńNa szczęście ja nie mam akurat aż tak dużego problemu z celluitem mam go troszkę i jak na razie mi nie przeszkadza :)
OdpowiedzUsuńu mnie się niestety pojawił, ale już wracam do ruchu i niedługo zniknie ;)
OdpowiedzUsuńna szczęście jeszcze go nie posiadam ale jak wiadomo człowiek się starzeje i może sie to z czasem zmienic:(
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
WWW.KARYN.PL